Lata 60. – powrót chłopięcej figury

Niezaprzeczalną ikoną lat 60. XX wieku jest modelka i aktorka Lesley Hornby, znana bardziej jako Twiggy Lawson. Jej szczupła, drobna i raczej chłopięca sylwetka, krótkie włosy oraz charakterystyczne, duże oczy, szybko stały się ideałem piękna dla wielu zafascynowanych jej urodą kobiet. Ten okres charakteryzował się nie tylko zamiłowaniem do chudości, ale również wieloma innowacyjnymi rozwiązaniami w dziedzinie mody.

Z chłopięcą sylwetką doskonale komponowały się proste, symetryczne sukienki. Coraz częściej pojawiały się również golfy i nieskomplikowane w kroju płaszczyki. W szafie każdej modnej kobiety żyjącej w tamtych czasach musiała znaleźć się sukienka wykrojona na kształt litery A. Hitem stały się damskie garnitury, w skład których wchodziły marynarki o wąskich klapach oraz zwężające się ku dołowi spodnie.

Wśród najmodniejszych dodatków można było wyróżnić niewielkie kolczyki i sztuczne rzęsy. Mówiąc o modzie lat 60., nie sposób pominąć rewolucji, jakiej dokonała Mary Quant. To właśnie ona wprowadziła do damskiej garderoby wzbudzające kontrowersje minispódniczki i krótkie szorty.

Przyzwolenie na pokazywanie kolan było prawdziwym przełomem w tej dziedzinie życia.